Ohme: Pozytywne emocje w długofalowej perspektywie motywują do działania lepiej niż negatywne. (….) Jeśli motywacja przez krytykę, straszenie i racjonalną argumentację zadziała, to raczej na krótko.
Jest pewna emocja, która utrudnia myślenie, pozbawia kreatywności, a nawet paraliżuje. To lęk, czyli strach, którego źródło jest ci nieznane. Jeśli się czegoś lękasz, to przede wszystkim zlokalizuj źródło niepokoju. (…) Złość motywuje do interwencji, dodaje sił i odwagi, powoduje, że nie dopuszczasz, by ktoś cię skrzywdził. Jeśli nie umiesz jej kontrolować złość przemienia się we wściekłość, która jest ślepa, niszczy przedmioty i rani ludzi. (…) Złość pozbawiona ujścia rodzi frustrację. Ta jest dopiero niebezpieczna! Jak bezwonny gaz. Jest pasywna i niszczy człowieka, wpędzając go w marazm i zgorzknienie (depresję). (…) Smutek pojawia się wtedy, kiedy dzieje się coś złego, na co nie mamy wpływu. Odbiera energię, by zaniechać i tak już bezcelowej walki. (…) Wspominamy, stajemy się wrażliwi, kreatywni, skłonni do refleksji.
Michel de Monaigne pisze o smutku - Należę do najbardziej wolnych od tego uczucia i nie lubię go ani cenię, mimo iż świat jakby się zawziął, aby je obdarzać szczególną łaską; (…) Co do mnie, mało podlegam tym gwałtownym wzruszeniom (euforii, smutkowi, wstydowi - RM): mam odczucie z natury twarde, a umacniam je i krzepię jeszcze z każdym dniem przez zastanowienie.
MdM: Waleczność ma swoje granice, jako i inne cnoty; te skoro przekroczyć, wstępuje się na drogę błędu: tak iż od waleczności można tu dojść do śmiałkostwa, uporu i szaleństwa
Mnogość ludzi, którzy przypiekani strachem powiesili się, utopili lub rzucili w przepaść, stanowi dowód, iż strach jest jeszcze dokuczliwszy i bardziej nieznośny od śmierci. (eskalacja strachu wyłączyła świadomość: strach - przerażenie - panka –histeria – desperacja – psychoza - amok)
Owóż jednym z głównych dobrodziejstw cnoty jest wzgarda śmierci: środek który napełnia życie nasze błogim spokojem i daje mu czysty i rozkoszny smak; bez którego zamiera wszelka inna rozkosz. Oto dlaczego wszystkie szkoły spotykają się i zgadzają w tym punkcie. A jakkolwiek wszystkie prowadzą nas równie zgodnie i ku temu, aby gardzić boleścią, ubóstwem i wszelką inną przygodą, jakiej życie ludzkie jest podległe.
Kontrolowanie emocji: pozbycie się negatywnego napięcia aplikując detoks za pomocą aktywności motorycznej; przekierowanie napięcia na coś co pozwoli zbagatelizować zagrożenie – coś pozytywnego w zdarzeniu; nie kontempluj bólu – nie koncentruj się na nim. (odsuń się od źródła tak jakby tył to ból fizyczny) On jest w głowie i można go rozproszyć innymi myślami czy przekierowaniem uwagi.
Sokrates miał twarz zawsze jednaką, ale pogodną i roześmianą;
Nie bój się myśleć emocjami, odczuciami, które pochodzą od intuicji, z ciała, z żołądka, z wnętrzności, a także z tymi, których pochodzenia nie potrafisz zlokalizować. To one powiedzą ci co robić. Czy trzeba się zbliżyć, czy lepiej się odsunąć, czy coś polubić czy nie; czy coś wybrać czy odrzucić. (…) Kiedy już przeczujesz co robić czas dopuścić do głosu intelekt i roztropność. To dzięki nim znajdziesz odpowiedź dlaczego,oraz jak to zrobić. (…) Kiedy już intelekt zracjonalizuje i zaplanuje działanie żeby to wszystko sfinalizować twój umysł zwróci się ponownie do emocji, aby dała energii. Bez zaangażowania emocjonalnego mielibyśmy tylko z pobożnymi życzeniami i jałowym działaniem.
Ciągłe zastanawianie się nad tym, co czujemy i jakie są nasze nastroje, bezpośrednio wpływa na nasze samopoczucie.
Rozpoznanie uczucia. Każda emocja ma fizyczny wpływ, którego powinniśmy być świadomi. Może to być zmiana tętna, ucisk w żołądku itp.
Jaką odpowiedź tworzy to uczucie? Emocje mają funkcję adaptacyjną. Niektóre pobudzają nas do włożenia w działanie całej energii, jaką nam dają. Naszym zadaniem jest zidentyfikowanie energii stojącej za emocją. (Ale to dopiero po przeanalizowaniu)
Określenie głównej emocji. Każde odczucie, każdy stan psychiczny zaczyna się od pierwotnej emocji, którą możemy zidentyfikować, kiedy to się dzieje. Czy czujesz złość? A może smutek?
Jakie emocje kryją się za lub są połączone z emocjami pierwotnymi? Ten krok wymaga większej wnikliwości, delikatności i – przede wszystkim – odwagi. Czemu? Ponieważ akceptowanie negatywnych emocji nie jest łatwe. Za główną emocją może kryć się cały labirynt pełen ciemnych kątów, które będzie trzeba oświetlić. Czasami wraz za smutkiem pojawia się frustracja, gniew i rozczarowanie. Czasami, za gniewem stoi demon złożony ze straty lub niezaspokojonych oczekiwań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz