Antonio Damasio - Błąd Kartezjusza
Gdyby nasze organizmy zbudowane było inaczej, konstrukcje myślowe tworzone przez nas w odniesieniu do świata zewnętrznego również wyglądałyby odmienne. Nie wiemy — i najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy — jaka jest rzeczywistość obiektywna. (Tylko Bóg wie jaka jest rzeczywistość obiektywna).
Podstawowe obwody neuronowe kontrolujące cykle psychiczne są standardowym wyposażeniem twojego organizmu, podobnie jak hamulce są nieodzownym wyposażeniem samochodu i nie musisz ich dodatkowo instalować. Innymi słowy, organizm (od początku) dysponuje zbiorem pewnych podstawowych preferencji — kryteriów, nastawien czy wartość. Pod wpływem tych preferencji oraz doświadczenia raptownie rośnie zbiór przedmiotów skategoryzowanych jako złe lub dobre. Wykładniczo rośnie też zdolność klasyfikacji w tych kategoriach nowo napotkanych obiektów.
Jakie
są interakcje umysł - ciało? Smutek i troska mogą w znaczącym stopniu
zmienić wydzielanie hormonów płciowych, powodując nie tylko zmiany
popędu seksualnego, lecz również zaburzenia cyklu menstruacyjnego.
Pogrążenie w żałobie z kolei — prowadzi zaś do osłabienia układu odpornościowego. Człowiek staje się mniej
odporny na infekcję, bardziej narażony na zapadnięcie na określony odmiany raka. Również
"złamane serce" może być przyczyną śmierci.
Obraz człowieka, który
usiłuję tu stworzyć, to obraz organizmu, który przychodzi na świat z
wrodzonymi mechanizmami umożliwiającymi mu walkę o przetrwanie. Edukacja
i przyswajanie kultury dodają do nich zbiór społecznie akceptowanych i
pożądanych strategii podejmowania decyzji. W chwili narodzin człowieka jego mózg wkracza w nowy etap
rozwoju, dysponując popędami instynktami, Które obejmują nie tylko
metabolizm, lecz również podstawowe mechanizmy nabywania i wdrażania
zachowań społecznych. Z okresu dzieciństwa wychodzi on z dodatkowymi
warstwami strategii przetrwania. Ich podstawa splata się na poziomie
neurofizjologicznym z repertuarem instynktów, przez to nie tylko ulega
modyfikacji lecz również poszerza swoje wpływy.
Wskazuje na to, że
natura zbudowała! aparat racjonalności nie ponad aparatem biologicznej
regulacji, lecz z niego i z nim. Kora nowa współdziała ze starym
jądrem mózgu, racjonalność jest wynikiem operacji. Zwrócę się teraz ku
emocjom i uczuciom, które są głównym aspektem regulacji biologicznej. Chce
zasugerować iż to właśnie one tworzą pomost pomiędzy procesami
racjonalnymi nieracjonalnymi, pomiędzy strukturami korowymi i podkorowymi.
Dlaczego komplikować sprawy i angażować w różne procesy
świadomość, skoro istniały już mechanizmy pozwalające reagować na bodźce
automatycznie? Otóż świadomość zapewnia lepszą ochronę. Rozważny co
następuje: jeśli stwierdzisz, że zwierzę, obiekt lub jakaś sytuacja,
powoduje lęk, będziesz mógł wybrać jedną z dróg zachowania. Pierwsze z
nich (obrona lub ucieczka) są wrodzone nie masz nad nimi kontroli. Odczuwanie własnych stanów
emocjonalnych, czyli świadomość własnych emocji, daje elastyczność
reakcji, opartą na przebiegu twoich dotychczasowych interakcji ze
środowiskiem. Choć te wrodzone mechanizmy są potrzebne, by dać początek
procesem rozgrywającymi się na podstawie nabytej wiedzy, uczucia dają
nam coś więcej niż one.
Prawie nigdy nie myślimy o teraźniejszości, a
nawet jeśli to czynimy, to tylko dlatego, by stwierdzić, jaki rzuca
światło na nasze plany na przyszłość. Słowa te należą do Pascala.
Teraźniejszość nieustannie staje się przeszłością i zanim się w niej połapiemy, znajdujemy się już innej teraźniejszości, zajęci znów
planowaniem przyszłości, dokonywanym na fundamentach przyszłości.
Teraźniejszości dla nas nie istnieje. Uświadamiamy ją sobie zbyt późno.
(Moja uwaga: nie należy myśleć o teraźniejszości. Należy z niej czerpać.
Przeżywać każdą chwilę. Jak najintensywniej. W poczuciu wdzięczności za
nią.)
W Niemczech oraz Związku Radzieckim w latach trzydziestych i
czterdziestych, w okresie rewolucji kulturalnej w Chinach oraz w
Kambodży za czasów reżimu Pol Pota chora kultura przezwyciężyła
normalne założenia maszynerii zdrowego umysłu, co prowadziło do
tragicznych konsekwencji. Obawiam się, iż znaczne grupy społeczne Zachodu stają się stopniowo kolejnymi tragicznymi przykładami.
Na
początku nie było dotyku, wzroku, słuchu ani samodzielnego poruszania
się. Istniało tylko poczucie ciała, które dotyka, widzi, słyszy lub
porusza się. Prawdą jest, że znaczna uwaga, której wymaga proces
widzenia, czyni nas niekiedy po części nieświadomymi ciała. Jednak gdy
pojawi się ból, niewygoda czy też wzbudzeniu ulegną emocje, uwaga może zostać natychmiast przeciągnięta do reprezentacji ciała, a jego
poczucie wychodzi z tła na pierwszy plan.
Istnienie umysłu jest nie do pomyślenia, jeśli nie będzie on w jakiś sposób wcielony (w ciało, za pomocą mózgu).
Obok bólu pojawia się czasem, a zwykle bardzo często również stan
niepokoju. Zjawisko to określany nazwą cierpienia. Dlaczego stany takie
doświadczane są jako cierpienie? Dzieje się tak, ponieważ tak mówi
organizm. Przychodzimy na świat z wrodzonym mechanizmem pozwalającym nam
doświadczyć bólu i przyjemności. Czynniki kulturowe oraz indywidualne ,
historia jednostki mogą zmienić próg reakcji jej intensywność lub też
dostarczą ci środków do ich stłumienia. Lecz istota mechanizmu pozostają
niezmienna. Dlaczego obok samego bólu pojawić się musi dodatkowo stan
niepokoju? Cierpienie daje najlepszą ochronę w walce o przetrwanie, gdyż
podwyższa prawdopodobieństwo, że jednostka zwróci uwagę na bodźce
bólowe i podejmie działania, by usunąć ich źródło lub zmodyfikować ich konsekwencje. Dokładnie pamiętam widok tamtego pacjenta siedzącego na
łóżku i czekającego na operację. Był skurczony w głębokiej cierpieniu,
prawie nieruchomy ze strachu, że drgnięcie może wywołać dalszy ból. Dwa
dni po operacji w czasie obchodów spotkaliśmy go znowu. Teraz był jednak
inną osobą. Wyglądał na normalnie zrelaksowanego człowieka i z
zadowoleniem oddawał się grze w karty. Zapytałem go o bóle. Człowiek podnosząc na mnie wzrok rzekł radośnie: bóle pozostały bez zmian, ale teraz czuję
się dobrze, dziękuję. Wyraźnie widać, że skutek operacji polega na
zmniejszeniu emocjonalnej reakcji będącej bólem. (Operacja pacjenta polegała na leukotomii
przedczołowej). Cierpienie pacjenta
skończyło się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz