Jak, u licha, pozbawiona życia
materia staje się budulcem żywych organizmów? Jak neurony przeistaczają
się umysł? Jakich słów należy użyć do opisu interakcji pomiędzy mózgiem
i umysłem?
Hebb zauważył, że mózg pozostaje aktywny przez cały czas,
nie tylko wtedy, gdy jest stymulowany; bodźce z zewnątrz mogą jedynie
modyfikować (zmieniać kierunek) tę nieprzerwaną aktywność.
Szczególnie interesujące u pacjentów ze zmianami w mózgu wydaje się to, że niezależnie od wszelkich występujących u nich nieprawidłowości wszyscy wydają się całkowicie świadomi. Gdyby świadome doświadczenie zależało od sprawnego działania całego mózgu, to nie powinno tak być. Np. pacjenci z uszkodzeniem prawego płata ... często cierpią na zaburzenie zwane zespołem pomijania stronnego. Mogą się zachowywać tak, jakby część lub całość lewej strony ich świata — w niektórych wypadkach włącznie z lewą stroną i chciała — wcale nie istniała! Niektórzy pacjenci mogą nawet pomijać lewą stronę przestrzeni w swoich wyobrażeniach i wspomnienia. Informacje z pomijanego pola mogą być jednak wykorzystywane na poziomie nieświadomym. Najdziwniejsze wydaje się fakt — że ci pacjenci zaprzeczają, jakby cokolwiek było nie w porządku. Są nieświadomi utraty tych obwodów i wynikających z tego problemów. Moim ulubionym zaburzeniem klinicznym jest syndrom trzeciego człowieka, polegające na tym, że dana osoba odczuwa obecność kogoś, kogo tak naprawdę przy niej nie ma. Chodzi tu o tzw. odczucie obecności — wrażenie, że w danym miejscu znajduje się ktoś jeszcze, często tuż obok. To zjawisko często występuje wśród alpinistów oraz innych osób doświadczających wyczerpania fizycznego w skrajnie trudnych warunkach.
Kiedy tracimy jakąś funkcje mózgu, tracimy tę część świadomości, której towarzyszy, lecz nie tracimy całej świadomości. Świadomość nie jest związana z jedną, konkretną siecią neuronalną, dostarczyły moje badania z udziałem pacjentów z rozszczepionym mózgiem. Rozdzielenie pólkul mózgowych skutkuje natychmiastowym powstaniem drugiego — również niezależnego — świadomego systemu. Odtąd prawa część mózgu pracuje, nie zważając na lewą, wyposażona we własne zdolności, pragnienia, cele, spostrzeżenia i uczucia. Jedna sieć, rozszczepiona na dwie, przeistacza się w dwa świadomy systemy. Żadna z półkul nie ma pojęcia o polu widzenia drugiej półkuli. Lewa połowa mózgu nie widzi lewej strony świata, a prawa — prawej. Mimo to lewa — mówiąca - Półkula mózgu nie uskarża się na częściowa utratę widzenia. Przeciwnie — ów pacjent powie nam, że po operacji nie zauważasz żadnej różnicy. Moduły odpowiedzialny za zgłoszenie tej straty znajdują się w prawej półkuli i już nie mogą się komunikować z lewą. Lewa półkula nie odczuwa ich braku ani nie jest świadoma, że kiedykolwiek istniały. Również wspomnienia życia z utraconą częścią pola widzenia znikają z lewej półkuli. Jeśli tracimy jakiś moduł na skutek urazu lub udaru, to świadomość towarzyszące temu modułowi również zniknie. Zwierzęta nie są pozbawionymi świadomości zombie, ale to, czego każdy z nich jest świadomy, zależy od posiadanych przez nie modułów, oraz od tego jak te moduły są ze sobą połączone. Wydaje się że my ludzie, mamy dobrze rozwinięte moduły integrujące, co pozwala nam łączyć informacje z różnych modułów abstrakcyjne myśli.
W połowie dwudziestego wieku biolog teoretyczny Robert Rosen wskazał swojej córce jeden z możliwych dylematów: ludzkie ciało całkowicie wymienia materią, z której jest zbudowany, mniej więcej co osiem tygodni — poprzez metabolizm, replikację i procesy Naprawcze. Mimo to nadal jesteś soba — ze swoimi wspomnieniami, osobowością. Jeśli nauka będzie się upierać przy badaniu cząstek, to będzie i ścigać po całym organizmie, tracąc przy tym z oczu sam organizm. Organizacja (świadomość) musi być niezależna od cząstek materialnych.
Pewna forma świadomości utrzymuje się do samego końca, z wyjątkiem sytuacji, gdy pacjent jest w śpiączce lub w stanie wegetatywnym spowodowanym przez rozległe uszkodzenie kory mózgowej. Aby nasza świadomość zniknęła, wszystkie moduły wiodące do świadomości musiałyby się wyłączyć. Dopóki tak się nie stanie, nie uszkodzone moduły będą przekazywać informacje z jednej warstwy do drugiej, aby wywołać subiektywne poczucie doświadczenie świata. Treść tego świadomego doświadczenia może bardzo różnić się od normalnej.
Otóż emocje pełnią funkcję wewnętrznego
systemu nagród i kar, który informuje zwierzę, jak dobrze sobie on radzi
w walce o przetrwanie. Pozytywne odczucia emocjonalne są dla zwierzęcia zachętą, podczas gdy uczucia negatywne, w zależności od ich siły,
wskazują na zagrożenie różnego stopnia — od sytuacji niepewnej po
prawdziwą katastrofę. Jeśli pojmujemy świadomośćjako subiektywne
odczucie dotyczące rzeczywistości, to musimy uznać emocje za podstawowy
element świadomości.
Utrata modułów powoduje ubytek określonych
funkcji, ale umysł nadal wytwarza nieprzerwany Strumień świadomości, tak
jakby nic się nie zmieniło. Jedynym, co się zmienia, jest treść owego
strumienia. Ten fakt nie tylko dowodzi, że mózg działa modułową, lecz
także sugeruje, że każdy z niezależnych modułów może generować
wyjątkową, niepowtarzalną formę świadomości. Podobnie jak telewizyjny
Serwis informacyjny powiadamia obywateli o tym, co się dzieje na
świecie, połączenia między modłami koordynują przepływ informacji, tak
aby wszystkie moduły mogły zgodnie działać. Nieprzerwane wzajemne
oddziaływania między procesami poznawczymi, a uczuciami, czyli między
modułami zlokalizowanymi w korze mózgowej, a modułami pod korą,
generują to, co nazywamy świadomością.
Niezależnie od tego, jaki
model wybierzemy, aby wyjaśnić, jak mózg przekształca aktywność neuronalne w zdarzenia mentalne, musimy spróbować zrozumieć przepaść między
tymi dwoma zjawiskami — z których jedna jest obiektywne — neuronalne — a
drugie subiektywne — mentalne — i czy przerzucenie mostu nad tą
przepaścią w ogóle jest możliwe.
William James Zauważa: jeśli
ewolucja ma działać płynnie, to świadomość w jakimś kształcie musiała
być obecna już na samym początku wszystkiego. Musimy wyniknąć głęboko w
inne wielkie pytania, np.: jak to możliwe, że życie powstało z materii
nieożywionej?
Chalmers Zgadza się z poglądem, że stany mentalne
są wywoływane przez systemy fizyczne w mózgu — to część naturalistyczna —
ale zarazem jest przekonany, że Stany mentalne są zasadniczo odrębne
od stanów fizycznych i nie mogą być do nich zredukowane.
Zasada
zachowania energii głosi że energia może pochodzić z jednej formy w
inną, ale nie może powstać z niczego, nie może na też jej zniszczyć.
Zgodnie z odkryciem Einsteina światło zachowuje się zarówno jak fala,
jak i zbiór cząstek. Kilka lat później okazało się, że to samo można
powiedzieć o materii — elektrony też mają własności korpuskularne i
falowe. Fizycy szybko zaakceptowali ideę, że to co w Makroświecie
spostrzegam jako coś ciągłego, np. stół w jadalni, jest tylko symulowanym procesem uśredniania. Kiedy
widzimy nieruchomy stół — jako stały jednolite obiekt — to jest to
złudzenie, symboliczna reprezentacja stworzona przez nasz mózg, która
pozwala nam dobrze funkcjonować w świecie.
Świadomość nie jest
wytworem specjalnej sieci, dzięki której wszystkie zdarzenia mentalne
mogłyby stać się świadomym. Zamiast tego każde zdarzenie mentalne jest
przetwarzane przez moduły mózgowe, które potrafią czynić nas świadomymi
wyników naszych procesów przetwarzania.Wyniki owego przetwarzania wypływają ku górze z
rozmaitych modułów, niczym bąbelki we wrzącej wodzie. Bąbelek po
Bąbelku — każdy rezultat przetwarzania w danym module, lub grupie
modułów unosi się i na krótką chwilę wyskakuje na powierzchnią, lecz
zaraz jego miejsce zajmują inne pęcherzyki, będące w ciągłym dynamicznym
ruchu. Trudno nam pojąć idę, że każdy pęcherzyk ma własną zdolność do
wywoływania poczucia świadomości. Ta myśl kłóci się z naszymi
intuicyjnymi przekonaniami o holistycznej naturze naszej osobistej
świadomości. Tak naprawdę nie umyka nam określony złudzenie, lecz fakt,
że nasza nieprzerwanie płynąca świadomość sama jest Iluzją. W
rzeczywistości jest ona złożona z Bąbelków poznawczych połączonych z podkorowymi Bąbelkami emocjonalnymi, zszytymi przez nasz mózg w czasie.
Czy organizmy uczą się i czerpią wiedzę ze środowiska, czy też ich
reakcjami na bodźce środowiskowe zawiadują systemy od początku wbudowane
w organizmie. Spór — selekcja czy uczenie się — toczy się od lat,
przy czym szczególne zainteresowanie wzbudza na gruncie immunologi. Gdy
jakieś ciało obce wnika do organizmu i wywołuje reakcję odpornościową
—, to czy przeciwciała tworzą się tu i teraz wokół ciała obcego, a
następnie się namnażają uczenie się? A może przeciwciała istniały już
wcześniej, a czas reakcji odpornościowej, to czas potrzebny do
znalezienia odpowiedniego, gotowego przeciwciała — selekcja — i na
popchnięcie go do działania? W poprzednim stuleciu badający dowiedzieli
się, że poprawna jest druga odpowiedź, a ich odkrycie pokazuje, jak dużo
dostajemy w pakiecie — jaką część standardowego wyposażenia naszego
ciała i mózgu.
Jakie bąbelki ma nietoperz? Czyli jakie treści
zawiera świadomość nietoperza? Nigdy nie uda nam się doświadczyć
świadomości nietoperza, ale możemy się przyjrzeć treściom zawartym w
osamotnionej półkuli ludzkiego mózgu. Kiedy zostaje rozszczepiony,
każda Połówka ma własny zbiór pęcherzyków wypływających na powierzchnią.
Skoro każda połowa mózgu ma własne, niepowtarzalne bąbelki, to czy
może być tak że każda półkula kryje w sobie inny rodzaj zbiorczego
świadomego doświadczenia? Rebecs Saxe odkryła, że w prawej półkuli
ludzkiego mózgu znajdują się obwody, które wydają się wyspecjalizowane w
rozpoznawaniu intencji innych ludzi. Kiedy wchodzimy w interakcje z
innymi, nieustannie i odruchowo oceniamy ich stan psychiczny oraz
intencje kryjące się za każdym ich działaniem. Robimy to niemal
automatycznie. W oficjalnym języku psychologii nazywamy to Teorią umysłu.
Jak działa lewa półkula umysł mózgu jeśli nie ma dostępu do tych
zdolności? Odłączona lewa półkula nie potrafi wziąć pod uwagę zamiarów
bohatera żadnej historyjki i zachowuje się tak jakby nie miała Teorii
umysłu.
W mojej metaforze Bąbelek jest wynikiem przetwarzania w
module. Specjalny moduł, który ocenia intencje innych ludzi, u pacjentów
z rozszczepionym mózgiem jest odłączony i odizolowany od obdarzonej
mową lewej półkuli.
Niektórzy uważają że Kartezjusz oszczędziłby nam
wszystkim mnóstwa kłopotów gdyby na zadane przez siebie pytanie: odpowiedział po prostu: czuję więc jestem.
Samo
poszukiwanie struktury wytwarzającej świadomość — co próbowali zrobić
Kartezjusz i jego liczni poprzednicy — nie pozwoli nam znaleźć świętego
Gralla, ponieważ świadomość jest nieodłączną właściwością całego mózgu.
Utrata dużych partii kory mózgowej nie wyłącza świadomości, Lecz tylko
zmieniaj jej zawartość treściową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz