Languages

niedziela, 29 listopada 2020

Jeśli ktoś poczuje się kochany, jest gotowy "góry przenosić"

fot. Anna Miśta-Misiewicz

Pewien popularny muzyk, chcąc zrobić ukłon w kierunku chrześcijaństwa, powiedział, że istotą chrześcijaństwa jest przykazanie miłości. I ja wtedy powiedziałem: "Pozwoli pan, że się z tym nie zgodzę. Bo czy miłość można nakazać? Czy może być przykazaniem? Jeśli ktoś zmusi mnie bym kochał, to czy moja miłość będzie miłością, czy tylko udawanym uczuciem? Chrześcijaństwo to doświadczenie miłości. Dopiero gdy człowiek poczuje się kochany, poczuje się zauważony, i wyjątkowy w oczach drugiej osoby, wtedy zdolny jest nawet góry przenosić. Jesteśmy w naszych wspólnotach, przede wszystkim dlatego, bo doświadczyliśmy Bożej miłości. 

W Ewangelii Św Jana napisane jest: " Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony." (J 3, 16-17) To Chrystus pierwszy nas umiłował i oddał wszystko, abyśmy byli wolni i szczęśliwi. Nie zmarnujmy tego życia. 

W najtrudniejszych momentach naszego życia żebrzemy o miłość. Bóg stworzył człowieka, aby mógł go kochać, i aby człowiek kochał jego. Zanim jeszcze dał Mojżeszowi 10 przykazań, powiedział: "Słuchaj Izraelu" Słuchaj mój ludu. Chce ci powiedzieć, że tak bardzo cię ukochałem, że oddałem ci wszystko, nawet swego Syna. Chciałbym, żebyś widział jak bardzo cię kocham, żebyś i ty pokochał Mnie, z całej swojej mocy, z całych sił swoich, a bliźniego będziesz kochał jak siebie. Wszystkie bowiem przykazania to są konsekwencje doświadczenie miłości. Nie będziesz robił złych rzeczy, przez wzgląd na Mnie. 

Leczmy się spoglądania na chrześcijaństwo jako na religię zakazów i nakazów. Chrześcijaństwo to głębokie doświadczenie miłości. Miłości do Boga i miłości Boga do nas.

ks. Wojciech Żmudziński SJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz